W proteście przeciwko przemocy ulicami Krakowa przeszedł Marsz Milczenia po tym, jak zabito 23-letniego Dawida.
W niedzielę, 15 września ulicami Krakowa przeszedł Marsz Milczenia. Zorganizowali go przyjaciele 23-letniego Dawida, który tydzień wcześniej w centrum miasta zginął od ciosów nożem na ul. Grodzkiej, gdy stanął w obronie zaczepianych dziewczyn.
Do uczestników marszu dołączył też kard. Stanisław Dziwisz. - Pragnąłem w ten sposób wyrazić swoją solidarność z rodzicami Dawida i wszystkimi młodymi ludźmi, którzy przyszli, aby zaprotestować przeciwko przemocy – powiedział kardynał. – Modliliśmy się wspólnie o wieczny pokój i zbawienie dla Dawida; modliliśmy się za rodzinę pogrążoną w żałobie, która w sposób wyjątkowy i chrześcijański przebaczyła zabójcy ich syna i brata. Dawid stał się przykładem i niejako «bohaterem» w obronie godności i szacunku dla towarzyszących mu koleżanek.