Przez dwa dni w skansenie kolejowym w Chabówce trwał pokaz parowozów i pociągów historycznych.
Przez dwa dni w skansenie kolejowym w Chabówce trwał pokaz parowozów i pociągów historycznych.
Do skansenu można było przyjechać pociągami retro z Zakopanego, z Dobrej k. Limanowej (przez Rabkę Zdrój) i z Krakowa.
W Chabówce miłośnicy starych pociągów mogli zobaczyć najstarszą w Polsce lokomotywę licząca już 101 lat. Na swoje święto przyjechały też zabytkowe maszyny m.in. ze Słowacji i Czech.
W Chabówce znajduje się około 40 zabytkowych parowozów. Pozostałe można oglądać m.in. w Wolsztynie koło Poznania. To ostatnia lokomotywownia na świecie, z której niemal codziennie wyjeżdżają parowozy. W skansenie oprócz parowozów są też cysterny, węglarki, kryte a nawet wyjątkowy na skalę światową, wagon do przewozu... gęsi.
Tegoroczna Parowozjada to również 20 urodziny skansenu w Chabówce.