nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 26.08.2013 13:09

Wszystko na dobrej drodze

Poznałem fantastyczną dziewczynę, głęboko wierzącą. W tylu sprawach się rozumiemy, mamy podobne poglądy, te same wartości. Oboje zerwaliśmy poprzednie związki z powodu różnicy zasad. Problem w tym, że ona nie chce teraz nawet słyszeć o chodzeniu. Chętnie się ze mną spotyka, wychodzimy razem, ale po przyjacielsku. Ja myślę o prawdziwym chodzeniu a nawet więcej, chyba rodzi się u mnie głębokie uczucie. 19latek

Ciesz się i dziękuj Panu Bogu, że trafiłeś na taką wartościową dziewczynę. Jasno widać, że pasujecie do siebie. Ja bym nawet powiedziała, że to są znaki, Boże znaki- bo tyle Was łączy. Ale dziewczyna pewnie trochę się zraziła do chłopaków i teraz bardziej potrzebuje przyjaźni. Więc ofiaruj jej tę przyjaźń. Reszta przyjdzie z czasem. Ty pilnuj tylko Waszych kontaktów, spędzaj z nią maksymalnie sporo czasu, organizuj coś często, zapraszaj, ale traktuj jak przyjaciółkę. Bądź sobą, bądź naturalny. Bardzo dbaj o swój rozwój. Dziewczyny często podświadomie szukają chłopaków silnych psychicznie. Póki co nie proś jej o chodzenie, nie mów o Twoim rodzącym się uczuciu. Jestem pewna, że ona się nim zarazi od Ciebie. Niech Cię pozna, niech się przekona, że jesteś odpowiedzialny, wiesz, czego chcesz. Ona może mówic, że nie chce teraz chłopaka, a uczucie do Ciebie
i tak może się niedługo pojawic. Może wtedy ukrywac. Pisało do mnie sporo młodych o takich wypadkach. Dlatego całą tę sprawę oddaj Panu Bogu, proś swoich ukochanych świętych, by Tobą kierowali. Proś o nią, o ile taka jest wola Pana Boga. Na podstawie tego, co napisałeś wszystko jest na dobrej drodze

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..