W Bostońskim barze Frost Ice Bar temperatura jest cały czas ujemna.
Nie może być inaczej. W końcu wszystko od mebli poprzez żyrandole a na obrazach kończąc jest wykonane z lodu. Frost Ice Bar jest największą tego typu konstrukcją na świecie. Budynek jest oczywiście normalny, tylko wnętrze jest z lodu. Aby utrzymać stało minusową temperaturę wnętrze jest schładzane specjalnymi lodówkami stworzonymi z aluminium z recyclingu.
Klienci żeby nie zmarznąć siedzą w ciepłych, wodoodpornych kurtkach. Oczywiście szklanki wykonane są także z lodu a właściciele zapewniają że napoje w ich wnętrzu pozostaną odpowiednio schłodzone. Meble i dekoracje zostały ręcznie wyrzeźbione. Aby dostać się do baru należy wykupić bilet, ponieważ chętnych jest tak wielu. Dla dzieci to 12 $, czyli ok. 40 zł. Jeżeli komuś jest zimno, istnieje możliwość pożyczenia czapki lub rękawiczek.
Bar zapewnia ochłodę w gorące dni, czyli stałe 6 stopni poniżej zera.