Byłam z pewną koleżanką na rekolekcjach wakacyjnych, gdzie mocno się zaprzyjaźniłyśmy. Teraz okazało się, że będziemy w jednej klasie w gimnazjum. Niestety, zaczęły się "doczepiać się" do niej moje koleżanki. Jestem trochę o nią zazdrosna, gdyż boję się, że mi ją zabiorą i już mnie nie będzie tak lubiła. Co dzień jesteśmy ze sobą w kontakcie i co dzień pokazuję jej jak bardzo ją lubię, lecz nie wiem, czy to wystarczy. Nie wiem co mam dalej robić, bo też rozumiem, że nie mogę zabierać jej sobie na wyłączność- to byłoby wredne. Zmartwiona 13-latka
Nie zamęczaj jej miłymi słówkami, bo od nadmiaru słodyczy robi sie niedobrze!!! Bądź sobą, bądź wesoła, pogodna, koleżeńska. Nie utrzymasz przyjaźni we dwie, bo to dziecinne. Niech sobie będzie coraz większa grupa koleżanek, nie bój się tego. Jeśli ona poczuje, że ją ograniczasz, to może się czuć zamykana, będzie szukała „wyjścia” . Sama się przekonasz, że w ciągu najbliższych lat raz będziesz się lepiej dogadywała z jedną, potem z drugą. To się będzie stabilizowało, ale potrwa. Wierzę, że ona nie odsunie się od Ciebie, tym bardziej, jeśli będziesz naturalna, bez lęku, radosna, otwarta na innych.
Zadaj pytanie: