Dwadzieścia cztery lata… w dwadzieścia cztery godziny
5 lipca 2013. Dzisiejszy dzień naszego pielgrzymowania to telegraficzny skrót dwudziestu czterech lat życia bł. Piotra Jerzego. O ile wydaje się to niemożliwe, nam udało się dotknąć, pobyć chwilę i przejść przez Turyn śladami Błogosławionego w ciągu… kilku godzin.
1901 – 6 kwietnia. W Turynie, w rodzinie Alfreda i Adelajdy Frassati na świat przychodzi syn Piotr Jerzy. Ich okazała willa na rogu Corso Galileo Ferraris i Corso Luigi Einaudi robi wrażenie, za jej murami kryje się tajemnica.
„La Stampa” i okazały gmach przy Piazza Solferino. Ojciec Pier Giorgia zakłada własne pismo. Intrygujące imperium ambitnego człowieka.
Don Bosco i dzielnica Cottolengo. Współczesne zabudowania nie oddają zapewne realiów z początku XX wieku. Ogromne budynki, które miały zapewnić schronienie potrzebującym, świadczą jednak dobitnie o rozmiarach ludzkiej niedoli.
1915 – 10 czerwca Piotr Jerzy bierzmowany jest w kościele parafialnym „La Crocetta”. To wydarzenie gruntuje jego wiarę, to miejsce zaś staje się punktem wyjścia do służby bliźniemu.
1918 – w listopadzie rozpoczyna studia na kierunku inżynieria górnicza na Królewskiej Politechnice w Turynie (widać ją z tarasu widokowego Mole Antonelliana). Piotr Jerzy jest dla nas przykładem człowieka, który łączy w sobie rozwój własnych zdolności i intelektu z wyobraźnią miłosierdzia. Pokazuje, że także nam może się to udać.
1922 – 28 maja w kościele San Domenico wstępuje do III Zakonu św. Dominika, przyjmując imię Girolamo (Hieronim). Chłód tego kościoła nam przyniósł chwilową ulgę w upalny dzień, a Piotrowi Jerzemu – to, co wydarzyło się przed laty – żarliwą miłość do Boga i bliźniego.
1925 – 4 lipca Frassati umiera. Po kilku dniach cierpień spowodowanych chorobą Heinego-Medina, zostaje pochowany w Pollone (godzina jazdy z Turynu, przyjeżdżamy tam na koniec dnia). Gościnna kolacja w tamtejszym domu parafialnym oraz adoracja w ogrodzie rodzinnej willi stają się dobrą strawą i wytchnieniem dla każdego z nas…
1990 – 20 maja Jan Paweł II ogłasza Piotra Jerzego błogosławionym. Jego grób przeniesiony zostaje do turyńskiej katedry św. Jana Chrzciciela. Pierwszym elementem, który zwraca uwagę, jest portret Piotra Jerzego – młodzieńca, którego baczne spojrzenie obejmuje zbliżających się pielgrzymów. Jego trumna ukryta została za tapetą kwiatów. Te przynoszone w formie wiązanek i bukietów są dowodem pamięci wielu naśladowców Błogosławionego.