Około 30 funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu (BOR) wyruszyło na motocyklach z Warszawy do Smoleńska.
Około 30 funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu (BOR) wyruszyło na motocyklach z Warszawy do Smoleńska, gdzie uczczą pamięć ofiar katastrofy Tu-154M z 10 kwietnia 2010 r. Niektórzy mieli na sobie koszulki z napisem „Motocykliści w hołdzie kolegom. Smoleńsk 2010". W katastrofie prezydenckiego samolotu zginęło wtedy m.in. dziewięcioro oficerów BOR.
To już czwarta taka motocyklowa pielgrzymka do Smoleńska i duże wyzwanie. Bo uczestnicy pokonają prawie 2 tys. km w trzy dni.
Na miejscu katastrofy zapalą znicze. Odprawiona zostanie Msza święta. Uczestnicy wyprawy odwiedzą też groby polskich oficerów pomordowanych w 1940 roku przez NKWD w Katyniu.
Funkcjonariusze w taki sposób oddają hołd swoim kolegów, bo wśród nich byli entuzjaści motocykli.