Jestem nowa w szkole i nie mam żadnego przyjaciela. Próbowałam się z kimś zaprzyjaźnić ,lecz to na nic .Nie mam już więcej pomysłów 10-latka
Teraz jest trudny moment na zawiązanie przyjaźni, bo jest koniec roku. Za to we wrześniu już nie będziesz nowa. Na te ostatnie dni mam dla Ciebie kilka rad: Wchodź do klasy zawsze uśmiechnięta. Nie sztucznie, ale leciutko. Przypominaj sobie po wiele razy różne miłe chwile i wtedy powinnaś miec rozluźnioną twarz, pogodną. To ważne Nie siadaj smutna. Wędruj po szkole, po korytarzu i przyglądaj się różnym osobom. Obserwuj uważnie. Może ktoś potrzebuje pomocy, może ktoś jest smutny? We wrześniu zgłoś się do różnych prac- może w bibliotece, może w innym miejscu? Pomyśl też, do jakich kółek się zapisać. W klasie podczas przerwy podchodź do różnych dziewczyn. Nawet jeśli w
tym roku są one niechętne do nowych znajomości, to sytuacja będzie z każdym miesiącem lepsza. Powoli dziewczyny przestaną tak kurczowo trzymać się tylko jednej przyjaciółki.Weź kilka razy paluszki, lub jakieś tanie cukierki- częstuj innych. A może raz sama z pomocą mamy upieczesz mufinki i przyniesiesz, poczęstujesz
kilka osób? Jeśli masz taką możliwość, to zaproś kilka koleżanek do domu i zorganizuj miłe spotkanie z okazji zakończenia roku szkolnego. Dobrze by było zdobyć adresy miłych koleżanek i wysłac im kartki. Bądź pogodna, życzliwa, bądź dobrą uczennicą, a Twoja sytuacja powinna się poprawić. Przyjrzyj się uważnie koleżankom i zaobserwuj, która nie ma bliskiej przyjaciółki i zagaduj do niej,
Zadaj pytanie: