Mury straszące pustymi oknami, wyszczerbione wieże i wiatr hulający wśród kamieni. Wystarczy jednak trochę wyobraźni i stare ruiny znów wracają do życia.
Była właściwie w każdym zamku. Jej pozostałości łatwo rozpoznać po rzędach okien zakończonych ostrymi łukami. Kiedyś różnymi kolorami mieniły się w nich witraże. W kaplicy często można dostrzec pozostałości po kolumnach, a nawet kamienny ołtarz.