Piłkarze Polski pokonali w Chorzowie Brazylię 3:2 (2:1) w meczu upamiętniającym 75. rocznicę debiutu biało-czerwonych w mistrzostwach świata. W obu zespołach grali polscy oldboje w strojach z 1938 roku.
Bramki dla „Polski”: Radosław Gilewicz (14,38), Dariusz Gęsior (47); dla „Brazylii”: Jan Furtok (13, karny), Jacek Trzeciak (55).
Mecz rozegrany został na boisku bocznym Stadionu Śląskiego. Prowadził go ekstraklasowy sędzia Sebastian Jarzębak ubrany, jak przed wojną, w białą koszulę i marynarkę. Jak przyznał, zdarzyło mu się to po raz pierwszy w życiu.
Naprawdę 5 czerwca 1938 roku Polacy w Strasburgu przegrali po dogrywce z Brazylią 5:6. Cztery gole zdobył Ernest Wilimowski, jedną Fryderyk Scherfke. Był to pierwszy mecz biało-czerwonych w finałach MŚ. Trzy bramki dla zwycięzców zdobył Leonidas, który według niektórych źródeł grał boso.
Zarówno wtedy, jak i w piątek, Brazylijczycy zagrali w niebieskich strojach.