nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 30.03.2013 23:20

Wielka Sobota, 30 marca, 2013r.

Hau, Przyjaciele!
Nic nie rozumiem. Od kilku dni słucham niezwykłych opowieści. Najpierw wpada do nas Michasia. Od Wielkiego Czwartku Paulina opowiada jej, co się będzie działo wieczorem w kościele i co się wydarzyło bardzo dawno temu w Jerozolimie. Nastawiam uszu i aż mnie roznosi. No czy w tej Jerozolimie nie było porządnego psa, który by się rzucił na żołnierzy, na niesprawiedliwy tłum? Wczoraj Michasia przyniosła starą książkę z legendami o zwierzętach, które podobno podnosiły Pana Jezusa na duchu. Były nietoperze w Ogrodzie Oliwnym, żmija w lochu, w końcu kret w grobie Józefa z Arymatei. A co z psami? Nagle obie dziewczyny spojrzały na mnie. „Oj, inaczej by się wszystko potoczyło, gdyby Astra w tamtych czasach żyła w Jerozolimie”- zauważyła Paulina i serdecznie mnie wytarmosiła, a ja nawet warknęłam ostrzegawczo. Ale Kuba odwrócił się od komputera i stwierdził, że psy pewnie dostały w Wielkim Tygodniu zakaz interwencji. Bo przecież wszystko musiało się stać tak, jak się stało. Hm, trudno mi to zrozumieć. Dlatego skupiam się na tym, że dzisiaj późnym wieczorem rodzina wróciła z kościoła w doskonałych humorach, że od jutra będzie wielkie świętowanie, że przyjadą goście, a wśród nich dzieci. Wiem, że one uwielbiają karmić pieska. Bardzo chętnie zjem wszystko, co mi podadzą. A jak nie podadzą, to delikatnie wyjmę im z ręki. Cześć. Astra

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..