Droga Redakcjo! Mam na imię Kinga. Chodzę do 3 klasy szkoły podstawowej. Mieszkam w Olsztynie. Moja mama uważa, że lalki i gadżety Monster High nie są odpowiednie dla dzieci. Mama mówi, że one są przeciw Bogu. Ja tego nie rozumiem. Co jest tam złego? Jeśli waszym zdaniem mama ma rację, to wytłumaczcie mi to. Bardzo proszę. Z niecierpliwością czekam na odpowiedź. Kinga Stępień
Droga Kingo,
Cieszę się, że pytasz o lalki. Sama niedawno, jak Twoja mama, musiałam przyjrzeć im się, gdy moje córki zaczęły się tymi lalkami interesować. I jestem już całkowicie pewna, że to nie są dobre zabawki dla dzieci.
Owszem, lalki monster high fascynują, bawią i zajmują czas. Jednak ta zabawa niepokoi, bo dobra zabawka to taka, która mądrze uczy świata, rozwija pamięć, wywołuje radość.
Pomyśl, czego może uczyć zabawa małym wampirem (według koszmarnych baśni wypijają ludziom krew), czy tzw. zombie (potworem, który umarł a jednak… żyje)? Czy bawiąc się lalką w trumnie stajesz się mądrzejsza, lepsza, i czy ta zabawa wywołuje w Tobie prawdziwą, wewnętrzną radość?
Moim zdaniem brzydkie (!) potwory nie są bohaterkami do naśladowania. W dodatku rujnują w dzieciach naturalną wrażliwość na piękno i na dobro. A symbolem tych lalek jest… trupia czaszka z kokardką. Trupia czaszka zawsze kojarzyła się z niebezpieczeństwem, czymś złym. Dzieci bawiąc się lalkami z trupią czaszką przestają widzieć i reagować na zło, brzydotę.
Niepokojące jest też to, że dziewczynki, które bawią się monster high, bardzo często zapominają o całym świecie. Nie chcą bawić się już niczym innym. Co więcej, zdarza się, że odrzucają te koleżanki, które lalek monster nie mają.
Moda na monster high terroryzuje szkoły i przedszkola a dziewczynka, która wyłamuje się z tej mody uważana jest za gorszą.
Musisz wiedzieć, że nad stworzeniem lalek, filmów i przeróżnych gadżetów monster, przez długi czas pracował sztab dorosłych. Stworzono je tylko i wyłącznie dla… wielkich pieniędzy. Nie poddawaj się terrorowi nieuczciwych dorosłych!
Kolejna sprawa to wygląd. Lalki są przerażająco wychudzone, mają nienaturalnie wielką głowę, całkowicie zniekształcone ciała. Gdyby prawdziwa dziewczyna miała proporcje lalki monster nie potrafiłaby chodzić. Byłaby bardzo chora! Niestety, dziewczynki często być podobne do swoich bohaterek. Coraz więcej małych dzieci chce się odchudzać, coraz częściej chorują ciężko na śmiertelną chorobę – anoreksję. Czy naprawdę chciałabyś wyglądać jak lalka monster?
I na koniec bardzo ważna sprawa: zastanów się, czym te laki zajmują się na co dzień? Niby się uczą, niby przyjaźnią. A tak naprawdę? W szkole interesują się tylko… chłopakami. Walczą o ich zainteresowanie, kłócą się o władzę. Nie rywalizują mądrością, pomocą innym, dobrocią. Wolą ciuchy, zakupy i „bycie popularną”. Ubierają się do tego w nieestetyczne, wyzywające ubrania! To zachowania, które są… niegodne, upokarzają mądre dziewczęta.
Twoja mama mówi, że lalki monster są „przeciw Bogu”. To możliwe. Pan Bóg chce, by dzieci rosły i rozwijały się w świecie piękna i dobroci. A moim zdaniem, potworki w trumnie nie uczą ani piękna, ani dobroci.
Agata Puścikowska
Więcej o "monsterach z dziecięcego pokoju":