Na Placu św. Marka w Wenecji zlądował anioł - w tym roku siatkarka Francesca Piccinini
W sobotę, 9 lutego do Wenecji przybyło około 120 tysięcy osób z całego świata na zabawę uliczną. W tym roku odbywa się ona pod hasłem „Żyj kolorowo”. Bo wenecki karnawał to wyjątkowo malownicza oprawa. Wszyscy bawią się najczęściej w historycznych kostiumach i obowiązkowo w maskach. Posiadacze najpiękniejszych są nagradzani.
Dla wszystkich uczestników karnawału przygotowano dziesiątki koncertów wszystkich rodzajów muzyki i spektakle na placach.
Jednak najważniejszym wydarzeniem jest Lot Anioła nad Placem św. Marka. Aniołem. Aniołem jest zwykle jakiś aktor, modelka czy artysta. W tym roku aniołem została włoska siatkarka Francesca Piccinini. Na Plac św. Marka zlądowała w niedzielne popołudnie w mundurze Husara. Anioł opuszczany na linie ze stumetrowej dzwonnicy św. Marka ląduje na balkonie pałacu Dożów. Lot Anioła ma przypominać, że Serenissima, czyli najdostojniejsza Wenecja, jest miastem-cudem, którego strzegą aniołowie.
Karnawał w Wenecji zakończy się w ostatki, czyli w najbliższy wtorek. Zabawę zakończy tradycyjna parada gondoli z pochodniami po Canal Grande.