nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 09.12.2012 19:02

Serdeczność i uroda nie wystarczają

Mama twierdzi, że jestem ładna i zgrabna. Ale fakty są takie, że dotąd żaden chłopak nie zwrócił na mnie uwagi. A inne koleżanki mają za sobą tyle zauroczeń. Nie wiem, co robię źle. Bardzo się staram być pomocna, serdeczna, ale nawet z koleżankami mam problemy. Brakuje mi przyjaciółki, a jestem już w trzeciej z kolei szkole. Gimnazjalistka, kl. III

Podejrzewam, że nie robisz nic złego, po prostu jest jak jest. Tajemnica powodzenia nie została odkryta, to suma bardzo wielu czynników. Może za bardzo myślisz o tym, by być w porządku i inni jakoś to wyczuwają, że tak bardzo Ci zależy na kontaktach, na rozmowach. Nie potrafię Cię ocenić, co robisz źle, bo musiałabym Cię widzieć, rozmawiać z Tobą. Nie kontroluj się za mocno, czasami okaż zdenerwowanie, zły humor itd. Nie zmieniaj już szkół, bo w każdej są te same problemy, idealnej nie ma. Przykro mi, że nie potrafię pomóc, tylko zrozumieć i pocieszyć. Poznasz dobrego i mądrego chłopaka. To się zdarza coraz później. Piszą do mnie młodzi w wieku od 11 do 22 lat. No i zauważyłam, że na studiach ludzie chodzą na spotkania duszpasterstwa akademickiego i tam dopiero poznają się osoby o podobnych wartościach. Wiem, że nie chcesz tak długo czekać. Może w liceum pójdziesz na spotkania oazowe, może KSM? A może do liceum wejdziesz naturalna, bez ugrzecznienia, tylko z poczuciem własnej wartości? Nikt nie będzie o Tobie myślał stereotypem, wszyscy będziecie się dopiero poznawali, więc pewnie będzie lepiej niż w gimnazjum.

 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 

 


 

 


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..