nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 26.11.2012 20:05

Mylące sygnały

Od początku pobytu w szkole on mi się podobał. W pewnym momencie ja mu też. Dawał bardzo wyraźne sygnały. Tak mnie to cieszyło. Były rozmowy, żarty, wspólne przerwy, wychodzenie ze szkoły. A gdy już czekałam na wyznanie, to nagle koniec, oschłość, udawanie, że tego nie było. Pogodziłam się z porażką, co nie było łatwe. Modliłam się i modlę za niego, bo życzę mu samego dobra. Jestem skołowana, nie wiem, jak to rozumieć, bo bardzo mi na nim zależy. 15-latka

Sprawa jest o tyle skomplikowana, że chłopak w tym wieku bardzo rzadko wie, czego i kogo chce. Wasza historia jest tego kolejnym dowodem. Najpierw był obojętny, potem czegoś chciał, teraz raczej nie chce. Chłopak do uczucia musi dojrzeć. Dziewczyny są pod tym względem o kilka lat do przodu. Oddaj ten problem Panu Bogu. Ale nie żądaj, by Pan Bóg połączył Cię z tym właśnie chłopakiem. Mów szczerze, że o tym marzysz, ale wiesz, że Pan Bóg wie lepiej, więc niech się dzieje Jego wola. O dobrego chłopaka można się modlić. Dbaj o siebie, o swój rozwój, o naukę, uśmiechaj się do niego, ale nie szukaj kontaktu. To jego zadanie. Czasami bądź zagadkowa, wtedy się nie
uśmiechaj, przyglądaj mu się tajemniczo. Jeśli Ci na nim bardzo zależy, to
czekaj. Nie ma innego wyjścia.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..