nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 16.11.2012 21:40

Wyśmiewana

Przeprowadziłam się z mamą i doszłam do klasy, gdzie chłopcy mi dokuczają, wyśmiewają, kopią w moje krzesło, mówią, że jestem żalowa. Usuwam się, odsuwam, a oni robią sobie ze mnie zabawę. Boję się ich. Zauważyłam, że usuwanie się i milczenie nic nie daje. Do wychowawczyni nie pójdę na skargę. Dziewczyny udają, że niczego nie widzą. Nie rozmawiają ze mną, bo jestem z biednej rodziny, nie mam ładnych ciuchów. 12-latka

Chyba bardzo brakuje Ci wiary w siebie. Nie trzeba się bać. Do takichprymitywnych chłopaków należy podchodzić jak do zwierząt, a to znaczy, że muszą czuć, że się ich nie boisz. Szkoda, że nie potrafisz się wściec, nawrzeszczeć na nich. Szkoda, że tak młodzi chłopcy czują się całkowicie bezkarni. Podejrzewam też, że nie potrafiłabyś im złośliwie coś powiedzieć. Dlatego polecam, byś koniecznie westchnęła i powiedziała, że ich dokuczanie jest nudne i dziecinne. Te dwa słowa. Np. oni kopią w Twoje krzesło, a ty się odwracasz i pytasz, czy im się to jeszcze nie znudziło. Zapytaj, czy nie potrafią nic innego wymyślić. Gdy mówią, że jesteś żalowa, to powiedz, że oni są nudni i dziecinni albo, że im i tak nie dorównasz. Nie należy robić z siebie ofiary, nie ma się czego bać. Psy też atakują tylko tych, którzy się ich boją. Pilnuj, byś nie miała zbolałej i przestraszonej miny, byś była uśmiechnięta, ładnie uczesana, ubrana, co wcale nie musi kosztować, ale trzeba się nachodzić i naszukać. ,

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..