Od małego ciągle słyszę o zaletach mojej starszej siostry. Rodzice wręcz mi ją obrzydzili. Jesteśmy różne, ona spokojna, ja wybuchowa, ona solidna, ja chaotyczna. Jest we mnie tyle żalu, że nie potrafię tego spokojnie rodzicom wyjaśnić. A dłużej takiej sytuacji nie zniosę. Podejrzewam, że mnie nie kochają. Gorsza siostra
Rodzice z pewnością bardzo Cię kochają, ale nie potrafią tego okazać i są pewni, że przez porównanie najlepiej Cię wychowują i przygotują do życia. Jeśli nie potrafisz spokojnie im opowiedzieć o tym, jak Ci przykro, to może napisz list i połóż go w widocznym miejscu. Jeśli potrafisz spokojnie mówić, to przygotuj sobie takie przemówienie, w którym nie będziesz mówiła żadnych pretensji. Układaj tylko zdania typu: "jest mi przykro, że ciągle mnie porównujecie o siostry" "bardzo mnie boli, że nie widzicie we mnie zalet, tylko same wady" "mam wrażenie, że jestem gorszą córką" W takich rozmowach najważniejsze, by mówić o tym, co się czuje, by ani słowem nie oskarżać drugiej strony. Jestem pewna, że rodzice nie mają pojęcia o tym, jak Ty to wszystko widzisz. Dlatego albo im to spokojnie powiedz, albo to pięknie i grzecznie napisz. Zaznacz, że bardzo się starasz być dobra, ale różnie to wychodzi. Ale przecież jesteś w samym środku dojrzewania, masz inny charakter niż siostra. Po takich świetnych rodzicach to przecież i Ty wyrośniesz na wspaniałą kobietę. Tym ostatnim stwierdzeniem powinnaś ich rozbroić.
Zadaj pytanie: