Replika słynnego żaglowca Bounty przegrała walkę z huraganem.
Huragan Sandy zatopił replikę żaglowca, która została wybudowana do filmu z Marlonem Brando "Bunt na Bounty" w 1962 roku. Film opowiada o prawdziwym buncie brytyjskich żeglarzy płynących na Thaiti. Replika statku brała udział w wielu kolejnych filmach, w tym w drugiej części Piratów z Karaibów. Żaglowiec pływał głównie po wodach okalających USA, ale w zeszłym roku przypłynął do Gdańska i Świnoujścia na zlot żaglowców Baltic Sea.
W Niedzielę statek znalazł się na trasie huraganu. Woda bardzo szybko zaczęła się wlewać do jego wnętrza, co spowodowało awarię zasilania i wyłączenie się pomp. Załoga nie była w stanie uruchomić silników ponownie więc postanowiła opuścić Bounty. W czasie wchodzenia do tratw ratunkowych woda zmyła jedną kobietę z pokładu. Jej ciało zostało już odnalezione z 16 osób załogi uratowało się 14. Do teraz nie wiadomo co się stało z kapitanem jednostki.
Opuszczony Bounty zatonął w poniedziałek 29 października ok. godziny 9 rano u wybrzeży Karoliny Północnej.