Coś mnie podkusiło, powiedziałam sobie, że trzeba ryzykować i napisałam chłopakowi, że mi się podoba, że się w nim zakochałam. Nie odpisał. A ja teraz przerażona, że będzie mnie unikał, że stracimy kontakt, na którym mi tak zależy. Jak to naprawić? Nastolatka
Fakt, że nie robi się tego. To chłopak ryzykuje i wyznaje. Jeśli decyduje się na to dziewczyna, to odbiera mu jego rolę i chłopak nie bardzo wie, co mam wtedy robić. Zdecyduj, czy będziesz milczała i udawała, że nic się nie stało. Czas bowiem leczy rany i oboje po dłuższym czasie o tym zapomnicie. Albo napisz do niego przeprosiny i prośbę, by zapomniał o tamtej wiadomości. Bez komentarzy, bo tłumacząc tylko jeszcze bardziej się pogrążysz. Natomiast nie rozumiem dlaczego Ty masz mu pierwsza mówić cześć . To chłopak mówi pierwszy, a dziewczyna odpowiada. Najwyżej dziewczyna może uśmiechem do tego zachęcić. Podam Ci jeszcze wzór takiego listu z wycofaniem: Cześć. Przepraszam za ostatni list. Coś mnie poniosło. Jeśli to możliwe, skasuj go z pamięci. Możliwe, że przez jakiś czas będzie Cię unikał. Ale w końcu wszystko wróci do normy. Nie martw się, nie bój się, zachowuj się naturalnie.
Zadaj pytanie: