Robert Irwin ma tylko osiem lat, a zna krokodyle jak mało kto na świecie.
Bo jego tatą jest słynny Łowca Krokodyli Steve Irwin. „Łowca” zmarł w 2006 roku. Był przyrodnikiem i prezenterem telewizyjnym. Prowadził również ogród zoologiczny. To w tym ogrodzie mały Robert karmi krokodyle. Zna je od dziecka. A one znają jego.