nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 24.09.2012 23:15

Cała prawda o jąkaniu

Zdrowy człowiek nie zdaje sobie sprawy, jaki to koszmar. Bo proszę sobie wyobrazić wszechogarniający, paniczny lęk- zimny pot, trzęsące się dłonie, robi się słabo. Ludzie aż tak boją się tylko w naprawdę ekstremalnych sytuacjach. Osoba jąkająca się boi się tak cały czas. I to czego? Telefonu, którego wie, że nie odbierze, tego, że ktoś go zapyta o godzinę na ulicy czy innych bzdur, o których ludzie nawet nie myślą. Wyleczona z jąkania

Człowiek taki zdaje sobie sprawę z irracjonalności tego lęku, ale nie może nad nim zapanować i odczuwa go coraz silniej. Nie jest w stanie kupić sobie w sklepie nawet  bułki, albo jeśli nawet kupi, to tyle go to kosztuje, że wychodzi z tego sklepu mokry. Nie dość, że taki człowiek jest umęczony, czuje sie jak śmieć, permanentnie się boi, to jeszcze nikt o tym nie wie, albo jeśli już komuś mówi, to jego problem jest bagatelizowany. Nie ma powszechnej zgody, by o tym mówić. Jeśli ktoś jednak powie o swoim problemie, to usłyszy, że z tym da się żyć, to żaden problem, żadna wada, taki tam mały „defekcik”.  Wiem, bo sama słyszałam takie złote myśli i pocieszanie tysiące razy. Dlatego strasznie ważne jest, żeby o tym mówić! I nie bagatelizować! I mówić z sensem o tym, czym jąkanie naprawdę jest. Pamiętam nieopisaną ulgę na konsultacjach, kiedy w końcu ktoś mnie zrozumiał i mówił o jąkaniu to, pod czym mogłam się podpisać, bo przecież czułam to każdego dnia.
Prawie wyleczona z jąkania

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..