Flirciara

Koleżanka taka po prostu jest, nie potrafi zapanować nad swoim zachowaniem. To są sprawy instynktu, hormonów, podświadomości. Wniosek- nie miejcie do niej żalu, nie obrażajcie się na nią. Od czasu do czasu w spokojnej dziewczęcej rozmowie tłumaczcie, że dziewczyna powinna się szanować, że to dziewczyna stawia granice i uczy szacunku do siebie i innych. Ona może Wam przyznać rację, a i tak będzie robiła swoje. Bo jej zachowania nie muszą być w pełni świadome. Chłopcy w tym wieku działają jak stado. Któryś rzuca hasło, że jedna jest ładna, reszta się na tym nie zna, nie ma zdania, więc powtarzają wszystko po tamtym. Jeśli dziewczyna ich wabi, za dużo pozwala, to chłopcy na nią "lecą", bo pcha ich instynkt, są przecież ciekawi dziewczyn. Przeczekajcie to na wesoło. Dziewczęce spotkania, śmiechy, rozmowy są cudowne i niepowtarzalne. Trzymajcie się razem, bądźcie pogodne. Minie trochę czasu i chłopcy zaczną szukać dziewczyn do poważnego chodzenia. Każdy wtedy marzy o tym, by to była dziewczyna z zasadami. Nagle chłopcy dostrzegą urodę innych koleżanek. A najmądrzejsi będą szukali dziewczyn, które mają dobry charakter, z którymi jest o czym pogadać, żartować na wysokim poziomie. Wniosek- Wasi klasowi koledzy są teraz jakby ślepi. Niech biegają za koleżanką. Jeśli się da, to dbajcie o koleżeńskie relacje z kolegami. Urządzajcie jakieś mecze, wyprawy rowerowe, a jeśli to niemożliwe, to róbcie dziewczęce spotkania. Ani się obejrzycie, a już wokół Was pojawią się chłopcy. Cieszę się, że macie poczucie godności, że żądacie dla siebie szacunku.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl