nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 09.08.2012 14:15

Chodzenie można przerwać

Chodziłem przez dłuższy czas z dziewczyną, chociaż już dawno czułem, że to pomyłka. Nieustanne kłótnie, pretensje, mało dobrych chwil, brak tematów rozmów. Teraz poznałem w parafii inną dziewczynę. Spokojną, delikatną i wrażliwą. Od razu ciekawe rozmowy, wspólne zainteresowania. Chciałem zerwać z dziewczyną, a ona się nie zgadza, wyzywa w mailach tamtą, tamta zaczęła mnie unikać. Już sam nie wiem, co robić. Bo przecież żal wspólnie spędzonego czasu.

Po to jest czas chodzenia, by zdobyć pewność, że chce sie być z ta osobą.Jeśli są wątpliwości, to należy się rozstać. Twoja dawna dziewczyna nie jest nawet narzeczoną. Ale gdyby nawet, to właśnie narzeczeństwo jest ostatnim momentem, by zdobyć pewność, że chcemy być z tą osobą. Musisz zerwać zdecydowanie. Możesz jej powiedzieć, że skoro teraz, w czasie chodzenia, było tyle kłótni, to przecież z latami byłoby tylko gorzej. Oboje zamienilibyście sobie życie w piekło. Już tam Niebo Tobą kierowało i pokazało, że w uczuciu może być spokojnie, mogą być wspólne zainteresowania, niekończące się rozmowy - to bardzo ważne w życiu. Pewnie, że żal minionych lat. Ale o tym należy myśleć inaczej. Dziękować Panu Bogu za to, co było dobre i rozglądać się dalej. Z nową koleżanką pogadaj szczerze, bardzo ją przeproś za byłą dziewczynę. Jej zachowanie pokazuje, że kompletnie nie ma klasy. Bardzo dużo par rozstaje się, pierwsze chodzenie rzadko jest ostatnim. Dwa lata to granica, gdy człowiek czuje, czy chce z ta drugą osobą iść przez życie, czy raczej nie. Ciągnięcie na siłę kompletnie nie ma sensu. Za uczucia się nie odpowiada. Życz jej szczęścia, zaproponuj koleżeństwo, ale jeśli ona jest nerwowa, to lepiej jednym cięciem zerwać kontakty. znajomość. To boli, ale czas leczy rany. Takie niepotrzebne przeciąganie nic nie da.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 

 


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..