nasze media Mały Gość 1/2025
dodane 07.08.2012 10:02

Wtorek, 7 sierpnia, 2012r.

Hau, Przyjaciele!
No, nareszcie jest chłodniej. Wczoraj większość dnia spędziłam w piwnicy. Podobnie pani Maria, a za jej przykładem także inni mieszkańcy. Ludzie są jednak bardzo niespokojni i zamiast usiąść, obserwować świat, to muszą działać. Nasza sąsiadka zaczęła wielkie sprzątanie, a za jej przykładem inni. W sumie miałam z tego niezłą zabawę, bo węszyłam, wyciągałam różne zakazane drobiazgi, robiłam zamęt, co przecież bardzo lubię. W siatkówkę wczoraj nikt nie grał. Młodzi przeżywali wczorajszą porażkę naszej drużyny, poza tym, było za gorąco. Późnym wieczorem Paulina i Jadzia znalazły nową pasję. Chyba najgłupszą z dotychczasowych. Chcą ratować pszczoły. Znalazły jakąś stronę w Internecie, czytały na głos, wołały dorosłych, klikały jak ogłupiałe. Jak można się zachwycać pszczołami? Jeden pożytek taki, że wstały wcześnie, zapięły smycz i pobiegły do sklepu ogrodniczego po sadzonki odpowiednich kwiatów. Myślałam, że pomyślą też o ratowaniu psów, że wstąpią do sklepu mięsnego. No, ale one nie cenią starej przyjaciółki, bo teraz liczą się brzęczące maleństwa. Nie wierzę, że zawdzięczamy pszczołom żywność. Już ja tam dobrze wiem, co lubię jeść. Pójdę do sąsiadki, bo czuję, że gotuje rosół i pewnie zrozumie, dlaczego ją odwiedzam. A dziewczyny niech sadzą kwiatki, niech układają odwrócone doniczki, aby pszczoły zakładały gniazda.  Cześć, Astra, która nie lubi pszczół

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..