nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 26.06.2012 21:52

Trwamy w przyjaźni

Bardzo się lubimy, wszyscy uważają, że pasujemy do siebie. Ale ustaliliśmy, że trwamy w przyjaźni, a coś więcej zostawiamy na później. Powiemy wszystkim, że jesteśmy parą. Oboje jesteśmy bardzo zajęci, dojeżdżamy do szkoły, w soboty zajęcia dodatkowe. Niedziele zostawiamy dla rodziny. Nie opowiadamy o tym nikomu, bo nikt tego nie rozumie. Ale jeśli jesteśmy dla siebie stworzeni, to przecież będziemy razem. Czy dobrze myślimy? Gimnazjalistka

To świetny pomysł, by się przyjaźnić. Jeśli przyjaźń będzie się rozwijała, to powoli będzie się przeradzała w coś mocniejszego. Im wolniej, tym pewniej. Nie bardzo rozumiem, dlaczego chcecie udawać parę. Skoro teraz nie macie warunków, by być parą, to nią po prostu nie jesteście. Chyba, że chcecie, by inni zostawili Was w pokoju. Szanuję ten pomysł, bo to efekt Waszych rozmów, Waszej decyzji. Bardzo ładnie, że zostawiacie niedzielę dla rodziny, a sobotę na zajęcia. Jeśli Wasza przyjaźń przetrwa kilka lat, to Wasze spotkania staną się coraz częstsze. Ale to dopiero za jakieś 3- 4 lata. Sami się zdziwicie, że to możliwe. Znajdziecie dla siebie czas, jeśli Wam na tym będzie zależało. Ale najpierw przejdźcie próbę czasu.

 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.p

 


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..