nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 04.06.2012 20:14

wtorek, 5 czerwca, 2012 r.

Hau, Przyjaciele!
Postanowiłam być bardzo czujna, bo chyba szykują się jakieś nadzwyczajne wydarzenia. Np. po raz pierwszy od niepamiętnych czasów Kuba pojechał z ojcem na zakupy. Nie przywieźli prawie nic do jedzenia, ale pełno drobiazgów w kolorze białym i czerwonym. Dzisiaj chłopcy spotkali się na schodach i głośno dyskutowali o tym, że już czas na dekorowanie samochodów, może i rowerów. Siedziałam przy Kubie i starałam się zrozumieć, o co chodzi. A tu nagle drzwi się otwierają i nasza stara sąsiadka pyta: „czy ministranci już mają pomysł na udekorowanie ołtarza?” Coś tam bąknęli i zbiegli szybko do ogrodu, stamtąd pędem do furtki prowadzącej do plebanii. A ksiądz Wojtek właśnie coś tam zbijał i spojrzał na chłopaków wesoło. „Dlaczego ksiądz nam nie przypomniał, że trzeba się zorganizować przed Bożym Ciałem?” „Byłem pewny, że sami przyjdziecie i w dodatku będziecie mieli świetne pomysły”. Od głównej bramy maszerowały już dziarsko dziewczyny. „Czy możemy przygotować bukiety w kolorach białym i czerwonym?”- wołały i na wyścigi przedstawiały swój projekt. Teraz w altanie omawiają te bardzo ważne sprawy, a ja zachodzę w mój psi łeb i kombinuję, co się dzieje, że nikt nie mówi o klasówkach i testach, za to temat dekoracji, procesji stał się nagle najważniejszy. Do wieczora muszę mieć pełną wiedzę. Cześć. Astra
                              

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..