Od lat przyjaźniłam się z kolegą. Były między nami zdrowe i dobre relacje. I nagle on zerwał kontakt, nie chce ze mną rozmawiać, odrzuca bardzo zdecydowanie. Nie zrobiłam niczego niewłaściwego, pojęcia nie mam, o co chodzi. Już sama nie wiem, jak długo prosić go o rozmowę i wyjaśnienia. Nastolatka
Wyobrażam sobie, że to bardzo przykra i bardzo trudna sytuacja. Możesz jakiś czas poczekać, może mu przejdzie, miną emocje. Raz lub najwyżej dwa razy można zapytać, dlaczego Cię odrzuca i co się stało. Ale jeśli nie chce odpowiedzieć, trudno. Każdy człowiek musi sobie radzic w takich sytuacjach, gdy jest niesprawiedliwie odrzucany. Każdy dorosły ma za sobą takie przeżycia, czasami już tego nawet nie pamięta. Dlatego też sobie z tym poradzisz. Jeśli mu nie minie to, co robi teraz, jeśli sytuacja się nie wyjaśni, to machnij ręką, znaj swoją wartość, pomyśl, że to nie Twoja wina i szukaj nowych znajomości, koleżeństwa, przyjaźni. Mam nadzieję, że za jakiś czas sytuacja się poprawi. Warto by się tylko dowiedzieć, czy jakaś osoba coś nie nagadała, albo czy ktoś się z przyjaciela nie śmiał. Chłopcy są bardzo ambitni i nie lubią być wyśmiewani. Najpierw spróbuj sprawę wyjaśnić, a jeśli się nie uda, pogódź sie z ta sytuacją.
Zadaj pytanie: