Czy z tej pszenicy będzie cud, zależy tylko od Was. Tym razem nie żartuję, jak było to na przykład przed miesiącem przy okazji miodu naszkolnego. Sprawa jest jak najbardziej poważna, choć na pozór może wyglądać na dziecinną zabawę – przesypywanie pszenicy z kupki na kupkę.
Zapewniam Was jednak, że nie o zabawę tu chodzi, ale… o życie. O, tak, nie przesadzam! Chodzi o życie dzieci i dorosłych, którzy giną w Iraku, w Ziemi Świętej, czy w tylu innych miejscach na świecie. Czy to już brzmi poważnie? Myślę, że aż nadto. Nie do żartów chcę Was bowiem tym razem namówić, ale do rzeczy wielkiej. Do modlitwy na różańcu przez cały miesiąc. Wiecie doskonale, że w październiku we wszystkich kościołach odbywają się nabożeństwa różańcowe.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.