Nikomu nie trzeba tłumaczyć, po co szuka się ropy naftowej. Ten ulubiony napój pieców i silników można znaleźć w złożach pod powierzchnią ziemi. Co jednak zrobić, gdy owa powierzchnia przykryta jest wielometrową warstwą wody? I na to znaleziono sposób. Platformę wiertniczą.
Od apteki do rafinerii
Pierwsze próby wierceń poszukiwawczych przeprowadzili Chińczycy około 320 roku p.n.e. Nie mieli jednak samochodów, więc ta część przemysłu nie rozwinęła się zbytnio – nie wiercili głęboko, a poza tym ropy używali do celów leczniczych, więc potrzebowali jej niewiele. Pierwsze współczesne odwierty zaczęły się w Stanach Zjednoczonych, w Pensylwanii, w drugiej połowie XIX wieku. Od tej pory rozwijają się bardzo intensywnie i szacuje się, że będzie tak jeszcze przez od 30 do 50 lat. Potem ropa się skończy i trzeba będzie wymyślić coś innego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.