Podczas mistrzostw świata juniorów w Norwegii, Mateusz Rutkowski z Zakopanego oddał fenomenalny skok. Skoczył o 7 i pół metra dalej niż jeden z najlepszych zawodników Pucharu Świata Thomas Morgenstern. Jako jedyny przekroczył granicę stu metrów i poprawił o pół metra rekord skoczni Bjoerkelibakkane.
Miał 10 lat, kiedy skoczył 30 metrów na skoczni w Zakopanem. Tamta skocznia już dziś nie istnieje, a Mateusz bije coraz większe rekordy. Pierwszy trener klubowy Mateusza wspomina, jak zebrał 12 chłopców ze szkoły podstawowej i prowadził dla nich zajęcia w szkole albo na skoczni. Mateusz był wtedy w trzeciej klasie. Nic nie zapowiadało, że będzie szczególnie wybitny, ale od początku był bardzo pracowity. I tamten trener, i obecni mówią, że na każdym treningu dawał z siebie sto procent. Z czasem zapowiadał się coraz lepiej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.