Zgrzyt dartej blachy. Ryk silników na wysokich obrotach. Huk niszczonych nadwozi. Smród spalin. Co chwila z areny zwlekają kolejne szczątki samochodu. To monster trucks – potworne ciężarówki.
Im większy silnik – tym lepiej. Koła takie, że trzeba specjalnego podnośnika, by je zmienić. Wartość takiego pojazdu sięga dziesiątek tysięcy dolarów. I wielu godzin pracy. Są niepowtarzalne. Pomalowane w jaskrawe kolory, prezentują nadwozia o bardzo swobodnym kształcie. Właściwie nie służą do normalnej jazdy, choć spokojnie mogły by to robić; wjadą wszędzie – choć może nie wszędzie się zmieszczą. Istnieją po to, by się nimi chwalić, dbać o nie i doprowadzać do perfekcji.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.