Pchła wygrała milion w lotka. Wszyscy pytają, co zrobi z taką sumą.
– Jak to, co? Kupię sobie ogromnego psa!
Proszę wybaczyć, panie dyrektorze, ale w tym miesiącu znowu nie dostałem premii.
– Wybaczam panu!
– Mamusiu, co ludzie robią ze starymi samochodami?
– Sprzedają je naszemu tacie!
– Co pan wiezie? – pyta policjant rolnika.
– Siano – odpowiada rolnik szeptem.
– Dlaczego mówi pan szeptem?
– Żeby koń nie usłyszał...
Dziewczyna podchodzi do chłopaka i prosi ozdjęcie.
– A po co ci? – pyta zaskoczony chłopak.
– Bo zbieram pokemony!
W szkole pani pyta Jasia:
– Znasz Mickiewicza, Słowackiego i Norwida?
– Nie znam. A pani zna Zygę, Chudego i Kazika? – pyta Jaś.
– Nie – odpowiada pani.
– To co mnie pani swoją bandą straszy?
Zdenerwowana mama do córeczki, która marudzi przy jedzeniu:
– Wiesz co się dzieje zmałymi dziewczynkami, które nie zjadają wszystkiego z talerza?!
– Wiem, są szczupłe, zostają modelkami izarabiają dużo pieniędzy.
Zdenerwowany profesor wpada do sali wykładowej iod progu wrzeszczy na studentów:
– Lenie, nieuki! Wy nic wżyciu nie osiągniecie! Czy wiecie, że Aleksander Wielki w waszym wieku władał już połową świata?!
Na to jeden ze studentów:
– Tak, panie profesorze, ale nauczycielem Aleksandra był Arystoteles!
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.