W redakcji pszenicy już nie ma. Wory z przemodlonym ziarnem powędrowały do młyna. Kiedy będziecie czytać ten tekst, hostie będą już wypieczone. Ci, którzy przysłali ziarno, mogą się spodziewać tuż przed świętami hostii lub opłatków.
Przemodliliście ponad tonę pszenicy. Kilkaset parafii z całej Polski odesłało nam pszeniczne ziarno. Niby takie samo, a jednak inne. Inne nie dlatego, że spakowane inaczej. Inne, bo pełne Waszej modlitwy. Rezygnowaliście czasem z ulubionego programu w telewizji, z filmu albo drugi raz musieliście pokonać taką samą drogę jak rano do szkoły, by dotrzymać słowa i swoje ziarno modlitwy dołączyć do innych. Wiem o tym z Waszych pięknych, czasem wzruszających listów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.