Pod koniec czerwca zapadła decyzja. ITER stanie we Francji. Prawie pół świata, kosztem 10 mld euro, buduje reaktor termojądrowy. Urządzenie, które ma zapewnić nieograniczoną ilość taniej energii elektrycznej.
ITER, czyli International Thermonuclear Experimental Reactor, to urządzenie, w którym można przeprowadzić kontrolowaną reakcję termojądrową. O ile zbudowanie bomby termojądrowej nie stanowi już specjalnego problemu, o tyle kontrolowanie reakcji, jaka zachodzi wewnątrz takiego ładunku, to już zupełnie inna sprawa. Kontrolowanie takiej reakcji to próba kontrolowania tego, co się dzieje na słońcu, bo świeci ono właśnie dzięki nieustannym wybuchom termojądrowym, które zachodzą w jego wnętrzu. Rozpocząć reakcję potrafimy. Gorzej z hamowaniem na życzenie, a przede wszystkim z zamknięciem w jakiejś klatce rozgrzanej plazmy. A to prawdziwe piekło. Temperatura sięga tam wielu milionów stopni. Nie ma na Ziemi materiału, który by się nie stopił.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.