...jak te balony. To z dumy. Tak mnie rozpiera. Już dawno nie byłam tak zadowolona. Dlaczego?
Chyba jeszcze nikt na świecie nie wydał takiej książki. Książki, ze zdjęciami swoich czytelników. Wy, oczywiście, też możecie być dumni, bo to Wasze zdjęcia są w Pamiątkowej Księdze Roratniej. Wasze, czyli tych czytelników, którzy uczestniczyli w „małogościowych” Roratach pod tytułem „Przyszliśmy oddać Mu pokłon”. Znaleźć się w takiej księdze, to zaszczyt niebywały! Wiem, że z niecierpliwością na nią czekaliście, jak napisał ksiądz proboszcz Zdzisław Róż z parafii św. Krzysztofa w Gdańsku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.