Skamieniałości dwóch nieznanych wcześniej gatunków wielbłądów odkryto w Panamie. Zwierzęta te były wielkości dużych psów.
W porównaniu z dzisiejszymi, wielbłądy sprzed 20 mln lat były niepozorne. Aguascalientia minuta mierzył zaledwie 60 cm wysokości, a Aguascalietia panamaensis - 80 cm wysokości.
Nowo odkryte gatunki zamieszkiwały w lasach deszczowych na terenie dzisiejszej Panamy. Ich skamieniałości odkrył Aldo Rincon, student paleontologii kręgowców z Uniwersytetu Florydy w Gainesville.
"Już w laboratorium zacząłem układać wszystko razem i spostrzegłem, że mam niemal kompletną żuchwę" - opisuje.
Oba gatunki miały długie pyski, trochę jak u krokodyli, prawdopodobnie wyspecjalizowane do znajdowania liści i owoców w gęstych zaroślach.
Około 35-40 mln lat temu wielbłądy licznie występowały w obu Amerykach. Następnie rozdzieliły się na dwie linie. Jedna w Ameryce Południowej wyewoluowała w lamy i ich kuzynów, druga w Azji przekształciła się w dzisiejsze wielbłądy.
Wyniki badań opublikowano na łamach "Journal of Vertebrate Paleontology".