Spodobał mi się kolega z klasy, zakochałam się, miałam nadzieję, że on też coś poczuje. Niestety, odrzucił mnie i życie straciło sens. Wolałabym nie żyć. W klasie wszyscy wiedzą, jaki on był dla mnie ważny, a on mnie lekceważy. Myślę o tym, by się może przepisać do sąsiedniej klasy. Jak sobie poradzić po takiej porażce… Gimnazjalistka
Stanowczo musisz przestać histeryzować. Życie nieustannie przynosi różne problemy i trzeba sobie z nimi radzić. Spokojnie i mądrze. Przepisanie się do innej klasy z powodu chłopaka byłoby wielką głupotą. Nawet o tym nie myśl. Bardzo mnie martwi Twoje pisanie, że wolałbyś nie żyć. Obrażasz tym swoich rówieśników na całym świecie, którzy walczą o przeżycie. Przypominam, że każda nastolatka ma takie kłopoty. Każda jest zauroczona i męczy się z brakiem wzajemności. Chłopcy mają to samo. Nie znam osoby, która by czegoś takiego nie przeżyła. Bywa tak, że jakiś chłopak wydaje się idealny i jedyny, a potem nagle zupełnie inny zajmuje jego miejsce. Pilnuj nauki, śmiej się dużo, bądź optymistką. Chłopcy nie lubią ponurych i rozhisteryzowanych dziewczyn. Mimo złych wspomnień Biblia przypomina, że wszystko ma swój czas. Dlatego po czasie płaczu nadejdzie czas radości.
Zadaj pytanie: