nasze media Mały Gość 12/2024

Piotr Sacha

dodane 24.01.2012 11:59

„Strać” swój czas

Najlepszy wolontariusz to ten, który potrafi najlepiej tracić swój czas.

Na drugim czacie z Izą Paszkowską, jaki odbywał się na malygosc.pl w miniony czwartek, wywiązało się kilka świetnych rozmów. Ważnym tematem był wolontariat i pomaganie innym. Okazało się, że jeden z uczestników czatu działa w Fundacji „Dr Clown”. I zajmuje się rozśmieszaniem... W ten właśnie sposób pomaga ciężko chorym dzieciom. Działa bezinteresownie, ale te spotkania dają wiele również jemu samemu.

To za słowem „bezinteresowność” kryje się podstawowa zasada wolontariusza. Można pomagać osobom niepełnosprawnym, chorym, starszym, tym, którzy słabiej się uczą.... Słowem: słabszym. I nie można szukać w tym własnego interesu. Bo cóż to za wolontariat, jeśli pomagamy po to, by mieć lepszą ocenę z zachowania w szkole, albo po to, aby w przyszłości móc wykazać się ciekawą działalnością w swoim CV. Tak w ogóle, najlepszy wolontariusz to ten, który potrafi najlepiej tracić swój czas. Zamiast chodzić po szpitalach, ośrodkach opieki, świetlicach, domach pomocy społecznej, można by przecież odrobić lekcje, pouczyć się angielskiego czy pograć na komputerze. A tak, czas stracony. Jeśli ktoś tak pomyślał, to chyba nigdy nie był wolontariuszem.  

Naprawdę fajnie jest tracić czas dla kogoś. Piszę to jako doświadczony „traciciel czasu”. I po latach stwierdzam, że tak naprawdę to wcale nie był czas stracony. Że więcej sam dostałem, niż dałem innym. No a jeszcze, gdy pomagamy komuś „obcemu”, to w ogóle świetnie. Słowo „obcemu” znalazło się w cudzysłowie, bo przecież już po kilku spotkaniach ten „obcy” staje się kimś bliskim. Zagwarantują to chyba wszyscy wolontariusze z długim stażem.

Kiedyś w Domu Pomocy Społecznej w Dobrzeniu Wielkim, gdzie mieszkają ludzie starsi i bardzo chorzy, spotkałem grupkę gimnazjalistów i licealistów. Bardzo często odwiedzają tych mieszkańców, żeby porozmawiać, pośpiewać razem. – Najważniejsze jest spotkanie z człowiekiem – powiedzieli mi wtedy. I trafili w samo sedno. Zwłaszcza, że jest coś jeszcze, o czym czasem zapominamy. Nie jesteśmy samowystarczalni, niezawodni, nieomylni, w ogóle najlepsi z najlepszych w każdej dziedzinie. Wszyscy bardzo potrzebujemy innych ludzi. Bez wyjątku.


 


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..