nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 22.01.2012 17:22

Żartobliwa skarga

Jeden się na mnie boczy, drugi ma problemy, bo bidulek sam nie wie, czego, czy raczej kogo w życiu chce, trzeci jest na etapie patrzenia! Rany! I jeszcze czwarty nie ma pojęcia, że mnie kocha. Czy to jest jakaś zaraza? Muszę się przełamać i zagadać. Czy powinnam? W sumie to nie wiem, ale metoda na milczącą średnio działa. Następnym razem jak będzie tak na mnie patrzył, to zawiążę mu oczy. Dobra, w sumie jest to całkiem przyjemne. Ale ile można być na etapie flirtu? No ile ja mam lat? Niby stara jeszcze nie jestem, ale… Licealistka

Może by napisać apel do chłopaków? By nie zapominali, że to ich odwieczna rola, by wychodzić z inicjatywą, by ryzykować zagadywanie do dziewczyny, próbować rozeznać, czy są mile widziani. Chyba, że oni proponują powrót do starego zajęcia swatki. Na podstawie listów mam wrażenie, że chłopcy do 12 roku życia są odważni w tych sprawach / a nie powinni/, a potem często następuje blokada.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..