Gdy zaczęłyśmy chodzić do gimnazjum, moja najlepsza przyjaciółka zgłupiała i pali papierosy. Namawia mnie do tego i nie wiem, czy długo wytrzymam. Bardzo ją lubię, to świetna dziewczyna, tylko w tym temacie się pogubiła. Gimnazjalistka
Przyjaciółka zatruwa swój organizm i wydaje pieniądze. Ciekawe czyje te pieniądze. Mam cichą nadzieję, że nie wpadnie w nałóg, że wnet przestanie. Na całym świecie ludzie rzucają palenie, płacą za kuracje odwykowe. Jednak to jej życie i jej decyzje. Mów jej, że bardzo Ci sie to nie podoba, ale potępiaj samo palenie, lecz nie potępiaj przyjaciółki. Widocznie ona czuje się bardzo niepewnie i wydaje się jej, że jeśli pali, to inni, a głównie chłopcy, uznają ją za dorosłą. To oczywiście wielka głupota. Ale mimo palenia możesz przecież z nią rozmawiać, żartować, umawiać się. Chyba, że ona całkiem zgłupiała i zacznie mocno Ciebie namawiać do palenia. Pamiętaj, byś miała mocny charakter! Nikt nie jest w stanie nas zmusić do złego. To zawsze jest nasza i tylko nasza decyzja! Więc nie pisz, że Ty też już się nad paleniem zastanawiasz. Dziewczyna, która zna swoją wartość, która sama siebie ceni i szanuje, nie potrzebuje się "wzmacniać" ani papierosami ani piwem. A chłopcy o wiele wyżej cenią te dziewczyny, które nie palą. Co jakiś czas próbuj przyjaciółkę przekonywać. Takich sytuacji będzie wiele w życiu. Już niedługo pojawi się piwo, pojawią się narkotyki. Pokaż, że współczesna dziewczyna wcale tego nie potrzebuje. Wyprostuj się dumnie, chodź uśmiechnięta, pewna siebie, a koleżance powiedz, ze jej bardzo współczujesz.
Zadaj pytanie: