Koleżanki są pewne siebie, wesołe, rozgadane. Mam wrażenie, że nie zastanawiają się, co powiedzieć, tylko mówią to, na co mają ochotę, nie zastanawiając się, czy ktoś się tym przejmuje. Też bym tak chciała. One gdzieś wychodzą, potem opowiadają, a ja siedzę w domu. Nastolatka
Jak każda nastolatka nie jesteś pewna siebie. Te hałaśliwe dziewczyny też mają kompleksy, też są niepewne, ale zagłuszają te uczucia, grają role wyluzowanych. Ale tak nie jest. Ciągle dostaję listy od dziewczyn, że w szkole udają wesołe, imprezują, ale w środku wiele wątpliwości i smutku. Zastanów się, czy nie jesteś troszkę zazdrosna o to wyluzowanie i wygadanie. Wyrzuć wszelką tego typu zazdrość, bo tylko z zewnątrz cudze życie wydaje sie lepsze, ciekawsze. Staraj sie spoglądać na wszystko optymistycznie, bez typowego dla dziewczyn analizowania, przewidywania. Nie oceniaj się zbyt surowo, wtedy łatwiej o luz. Myśl o sobie pozytywnie, dbaj, byś samą siebie lubiła. Wtedy inni też będą Ciebie lubili. Nie musisz robić tego, co robią inni. Lecz jeśli czujesz, że one przeżywają coś wartościowego, to wybierz sie kiedyś z nimi i wówczas przekonasz się, czy te wyjścia mają sens. Bo czasami wcale nie bywa tam ciekawie, ale wstydzą sie do tego przyznać i snują fantazje Bądź sobą, polub siebie, a wtedy inni przejmą Twój punkt widzenia.
Zadaj pytanie: