Przez cale gimnazjum uczyłam się od rana do nocy. Nigdzie nie wychodziłam, nie spotykałam sie z innymi, bo chciałam mieć dobre oceny. Na początku liceum obiecałam sobie, że będę się uczyła mniej i ze zrozumieniem, a przede wszystkim, że będę spędzała czas z innymi, pomyślę o rozrywce. Niestety, nie wychodzi mi to. Znowu cały czas się uczę, bo chcę mieć same dobre oceny, chociaż one nie są mi potrzebne, bo gdybym miała je słabsze też bym była zadowolona. Czuję, że po prostu uzależniłam sie od nauki i zdziwaczałam. Nie wiem, jak to wszystko przerwać. Licealistka
Przez cale gimnazjum uczyłam się od rana do nocy. Nigdzie nie wychodziłam, nie spotykałam sie z innymi, bo chciałam mieć dobre oceny. Na początku liceum obiecałam sobie, że będę się uczyła mniej i ze zrozumieniem, a przede wszystkim, że będę spędzała czas z innymi, pomyślę o rozrywce. Niestety, nie wychodzi mi to. Znowu cały czas się uczę, bo chcę mieć same dobre oceny, chociaż one nie są mi potrzebne, bo gdybym miała je słabsze też bym była zadowolona. Czuję, że po prostu uzależniłam sie od nauki i zdziwaczałam. Nie wiem, jak to wszystko przerwać.
Licealistka
Zadaj pytanie: