Ostatnio koleżanka, oazowa animatorka powiedziała mi, że gdy modlimy się w milczeniu słyszy nas tylko Pan Bóg, a Maryja, Święci i Anioł Stróż, nie. Ta wiadomość mną wstrząsnęła, bo często w trudnych sytuacjach mówię sobie w myślach: „Pod Twoją obronę” albo „Aniele Boży”, albo proszę świętych o pomoc. A teraz słyszę, że moje modlitwy szły w próżnię! Czy to prawda? Proszę o pomoc, już nie wiem, co mam myśleć... Zagubiona
Droga Zagubiona!
Sądzę, że zaszło nieporozumienie. Przypuszczalnie koleżance chodziło o to, że tylko Bóg zna nasze myśli bez względu na to, czy do Niego mówimy czy też nie. Pamiętasz pewnie fragment Ewangelii wg św. Łukasza o uzdrowieniu paralityka. Kiedy przyjaciele chorego spuścili go przez dach do izby, w której był Pan Jezus, On widząc ich wiarę powiedział: „Człowieku, odpuszczają ci się twoje grzechy”. Na to uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli się zastanawiać i mówić: „Kim On jest, że śmie mówić bluźnierstwa? Któż może odpuszczać grzechy prócz samego Boga?”.
Ale Jezus przejrzał ich myśli i powiedział do nich: „Co za myśli nurtują w sercach waszych? Cóż jest łatwiej powiedzieć: Odpuszczają ci się twoje grzechy, czy Wstań i chodź? (Łk, 5, 20-23)
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.