Kiedyś wypluwał lawę, teraz usnął na dobre. Rwandyjczycy mają nadzieję, że wygasły wulkan Karisimbi nigdy się już nie przebudzi. fot. Beata Zajączkowska
Na boisku w Ligockiej Kuźni na Górnym Śląsku chłopcy zamiast futbolówki wyjmują z plecaka kij i rękawicę. W tej części Rybnika znajdują się korzenie polskiego baseballu. fot. Roman Koszowski
Ministrant? Tylko jaki?
Skórzane kierpce, kolorowe chusty i białe koszule. Obok prawie stuletnie, ręcznie ciosane narty wiszące w korytarzu szkolnym od razu przypominają, kto uczy się w tej szkole. fot. Henryk Przondziono
W kółko myśli o kółku. Zabiera je nawet na wakacje. fot. Henryk Przondziono
Rosną w lasach, na łąkach, polach, a nawet w miastach. Jedne w kapeluszach kolorowych, widocznych z daleka, inne schowane głęboko w zaroślach. Jednych kuszą, innych odstraszają. Wydawnictwo: MULTICO Oficyna Wydawnicza
Z samolotu wysiadam około północy. Jest jasno jak w dzień. – Witamy na Islandii – uśmiecha się ksiądz Marek Zygadło fot. Henryk Przondziono
Arabski kierowca prowadzi autobus linii nr 75 z centrum Jerozolimy na Górę Oliwną. Wie, gdzie należy wysiąść, by trafić do domu prowadzonego przez polskie siostry. fot. Roman Koszowski
– Proszę wszystkich, módlcie się za niego. Ten dramatyczny apel żony Felipe Massy nadała brazylijska telewizja, gdy kierowca walczył ze śmiercią po wypadku na torze w Budapeszcie. Kilka dni później Felipe odzyskał przytomność i dziękował Bogu za ocalenie.
3 tysiące godzin wolnego czasu dali potrzebującym pomocy. fot. Marcin Tomalka