7. Nie kradnij
Mówisz, że zabranie drobnej rzeczy to nie kradzież? Tu nie chodzi o to, co traci okradziony, ale o to, co tracisz ty.
Czy oddajesz pożyczone książki?
Czy spłacasz zaciągnięte długi?
Jeśli znalazłeś czyjąś zgubę, czy zrobiłeś wszystko co możliwe, żeby znaleźć właściciela?
Czy uważasz, że można ci zaufać?
Jeśli przywłaszczyłeś sobie cudzą własność, choćby drobną, nie jesteś wart, żeby ci ufać. Przekroczyłeś granicę między uczciwością, a nieuczciwością. Jeśli za tą granicą pozostaniesz, będziesz kradł coraz większe rzeczy, a wciąż będzie ci się wydawało, że są drobne.