W roku 1498 Portugalczycy dotarli do południowych wybrzeży Indii. Spotkali tam chrześcijan, mówiących, że pochodzą od świętego Tomasza. Podobno Apostoł w drodze do Indii przemierzył kraje pełne smoków…
Gdy po zmartwychwstaniu Jezusa apostołowie radzili, dokąd mają się udać, pech chciał, że Tomaszowi przypadły w udziale Indie. Nie było mu tam śpieszno. Sam Jezus musiał interweniować. Opowiadają o tym spisane w III wieku „Dzieje Tomasza” oraz XIII-wieczna „Złota legenda”. Jezus powiedział Tomaszowi: – Idź pewnie, bo ja cię będę podtrzymywać. A gdy nawrócisz mieszkańców Indii, przyjdziesz do mnie w koronie męczeństwa. – To twoje dzieło, Panie, a ja jestem twym sługą – miał odpowiedzieć Tomasz. Tym sposobem około roku 52 apostoł znalazł się w Indiach na dworze króla Gudafara.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.