nasze media MGN 11/2024
dodane 26.03.2015 11:00

Nie idź na skróty

Niedługo kończę gimnazjum. Uczę się bardzo dobrze. Wszyscy są przekonani, że pójdę do liceum, ale ja bym wolała do zawodówki, bo chcę zostać fryzjerką. Marzę, by czesać modelki. Marzę też o podróżach, a w tym zawodzie to przecież możliwe. Wszędzie znajdę pracę. Rodzice są mnie wściekli. Coś tam tłumaczą, a ja swoje. Nie chcę żyć tak jak oni, zaraz po ukończeniu szkoły zawodowej wyjadę w świat. Chcę coś zobaczyć, coś osiągnąć. Co Pani o tym myśli? Gimnazjalistka

Jestem zdecydowanie przeciwko szkole zawodowej. Wejdziesz w tej szkole w pewne środowisko, od którego będziesz się różniła. Podejrzewam, że nie będziesz się tam dobrze czuła. Jeśli chcesz w życiu podróżować, to najpierw skończ liceum, a potem studia. Już w czasie studiów możesz co roku przez 3 miesiące wakacji podróżować i zarabiać. Przyjrzyj się fryzjerkom, pogadaj z kilkoma, co najmniej z sześcioma różnymi. Żadna nie
czesze chyba modelek, tylko robi trwałą starszym paniom. Natomiast w tej chwili studia każdego rodzaju mają mnóstwo europejskich
programów, które wiążą się z ciekawymi wyjazdami. Na uczelniach jest międzynarodowe towarzystwo. Kilka moich uczennic po maturze przez rok pracowało w świecie jako opiekunki do dzieci. To jest międzynarodowa akcja. Młoda osoba jest pod opieką organizacji, pracuje jako opiekunka, uczy się języka, dostaje kieszonkowe, mieszka u rodziny, u której pracuje. Jeśli coś jej nie pasuje, zmienia rodzinę. Wyjazdy są najczęściej na rok. Korzystają z tego młodzi na całym świecie. Po powrocie podejmują decyzję, co dalej. Wracają mądrzejsi, samodzielni.
Oczywiście, możesz się nauczyć zawodu fryzjerki, bo to zawód z powołania, dla artystów. Będziesz chciała, to po maturze. Znam młode osoby, które np na studiach lub nawet w liceum śpiewają w doskonałych chórach akademickich, podróżują po całym świecie. To samo grupy folklorystyczne, teatralne. Oczywiście, możesz zrobić tak, jak planujesz, czyli 3 lata nauki zawodu i ruszasz w świat. Nie myśl jednak, że łatwo znajdziesz pracę, że to będzie od razu praca w renomowanych zakładach. Cokolwiek się w życiu zaczyna, to od dołu, powoli po stopniach. A mam wrażenie, że Ty chcesz być od razu na szczycie. Teraz jest dla Ciebie czas nauki. Czas budowania fundamentów. A Ty tego nie robisz. Jesteś dziewczyną pełną energii, zapału, więc szukaj. Ale nie zakopuj talentów i zdolności przez zdobycie tylko zawodowego wykształcenia. A jak z nauką języków obcych? Bardzo wielu moich uczniów wyjechało w świat. Ale można tam biedować, a można mieć dobrą pracę. To zależy od wykształcenia i znajomości języków.
 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..