Podobne długie uszy, tak samo skoczne nogi, małe ogonki, miłe pyszczki. Jesteśmy podobni? Nie dajcie się zmylić!
N ależą do tej samej rodziny zającowatych, jednak królik i zając to dwa różne gatunki, i dwie różne historie. W Polsce zając jest u siebie. Pola, lasy, łąki to jego tereny. Królik to przyjezdny krewny z niezwykle paskudną historią. Jego dzieje to antyprzykład postępowania ze zwierzętami.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.