W różnych kościołach świata przechowywanych są dziesiątki świętych gwoździ. Które z nich naprawdę przybijały ręce i nogi Jezusa do krzyża?
Ślad w grobowcu
Być może gwoździ było więcej. Na przykład te, które tkwiły w belkach złoczyńców albo te, które łączyły belkę pionową z belką poziomą, czy te, którymi przybito titulus. Jednak dla chrześcijan najważniejsze były trzy gwoździe, które przebiły ciało Zbawiciela. W drugiej połowie XX wieku w dawnej osadzie Giv’at ha-Mivtar, w północnej części Jerozolimy, izraelscy archeolodzy odkopali cztery grobowce. A w jednym z nich ciało młodego mężczyzny ukrzyżowanego między 6 a 65 rokiem. Stopy miał ułożone jedna na drugiej i przebite gwoździem. Dzięki temu niezwykłemu odkryciu naukowcy mieli wzór gwoździa, jakiego Rzymianie używali podczas krzyżowania: gwoździe, którymi Jezusa przybito do krzyża były czworokątne, miały długość około 16 cm i były grube w najszerszym miejscu na niecały 1 cm.
Trzy gwoździe
Jeden gwóźdź (Santo Chiodo), który dzięki cesarzowej Helenie trafił do Rzymu, od IV wieku aż do dzisiaj przechowywany jest w bazylice Świętego Krzyża w Jerozolimie i niemal na pewno jest gwoździem z krzyża Chrystusowego. Ma wprawdzie tylko 11,5 cm długości, ale to dlatego, że nie ma oryginalnej główki. Prawdopodobnie została odłamana, gdy obcęgami wyciągano gwóźdź z belki. Okazało się, że nie ma też szpica, ale są ślady piłowania. Przypuszczalnie odcinano od gwoździa kawałki i umieszczano w niektórych kopiach. Dwa gwoździe trafiły do Konstantynopola. Jeden przez stulecia był własnością domu cesarskiego. Ale gdy zaczęto pozbywać się relikwii ze skarbca, gwóźdź w zamian za inny cenny przedmiot, dostał rektor bogatego szpitala w Sienie. Gdy Święty Gwóźdź w uroczystej procesji wniesiono do miasta, relikwia stała się celem pielgrzymek. Do dnia dzisiejszego relikwia w Sienie otaczana jest wielką czcią. Trzeci gwóźdź prawdopodobnie podzielono na części. W Polsce znajduje się tylko jedna taka relikwia, w skarbcu katedry na Wawelu. Przekazał ją papież Marcin V królowi Władysławowi Jagielle.
«
‹
1
›
»
Mały Gość
DODANE 07.03.2013
oceń artykuł