Byli tacy ludzie, którzy myśleli, że można zabić dziesiątki tysięcy ludzi i zachować to w tajemnicy. Myśleli, że świat nigdy nie dowie się o nieludzkiej zbrodni, jaką popełnili.
Ponad 60 lat temu w dziejach Polski wydarzyła się rzecz straszna. W ciągu kilku miesięcy komuniści radzieccy z rozkazu swojego wodza, Józefa Stalina, zamordowali około 22 tysięcy polskich oficerów, lekarzy, urzędników, nauczycieli, inżynierów, dziennikarzy i księży. Zabijali strzałem w tył głowy po kilkaset ludzi w jednym dniu, a potem wrzucali ciała do zbiorowych mogił. I byli przekonani, że tę przerażającą zbrodnię zatają tak, że absolutnie nikt się o niej nigdy nie dowie. Przez kilka lat im się to udawało. Jednak w 1943 roku Niemcy odkryli mogiły polskich oficerów w lesie katyńskim niedaleko Smoleńska w Związku Radzieckim.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.